Proste muffinki czekoladowe z dodatkiem domowej malinowej konfitury to idealny mini deser do popołudniowej kawy. Dostałam od znajomej słoik domowej konfitury z malin to grzech nie wykorzystać! A że maliny i czekolada to moje uzależnienie to powstały cieszące się ostatnio u mnie kształtne małe kuszące – tym razem czekoladowe muffinki. Pycha, mówię Wam! Z dedykacją dla Marty i Klementynki, bo bez wątpienia słoik konfitury zainspirował mnie do wypieku 🙂
Muffinki bez miksera, z prostych składników, które zazwyczaj mamy w domu. Wystarczy wymieszać, wstawić do piekarnika, poczekać jedynie 20 minut…. gotowe polać lukrem, posypać cukrem pudrem lub domową polewą czekoladową.
SKŁADNIKI:
- 2 szklanki przesianej mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżki z lekką górką dobrego kakao
- 2 łyżki cukru z wanilią
- 1/2 szklanki cukru
- szczypta soli
- szczypta cynamonu
- 2 jajka
- 1/2 szklanki mleka
- 1/2 szklanki oleju
- opcja: kilka kropel aromatu waniliowego
- 12 łyżeczek konfitury, dżemu lub marmolady malinowej
Uwagi do przepisu:
Szklanka ma u mnie pojemność 250 ml.
Składniki mam w temp. pokojowej.
PRZYGOTOWANIE:
W misce mieszam wszystkie suche składniki.
W drugiej misce mieszam rózgą jajka, dodaję mleko i olej (rzepakowy, słonecznikowy, z pestek winogron), mieszam do połączenia.
Dodaję mokre składniki do suchych, mieszam rózgą kuchenną, tylko do połączenia.
Do foremek wkładam po łyżce ciasta, na to łyżeczka konfitury malinowej i reszta ciasta. Ciasta ma być do ok. 2/3 wysokości foremek. Tak postępuję z 12 muffinkami.
Możesz użyć dowolnej konfitury, dżemu, powideł lub marmolady. Łyżeczka kremu orzechowego lub kremu typu nutella też będą ciekawym dodatkiem.
Piekarnik nagrzewam do temp. 180 st. C, grzanie góra plus dół bez termoobiegu.
Mufdinki piekę przez 20-25 minut na środkowej półce piekarnika.
Smacznego.
Świetny (bo smaczny i szybki) przepis na łakocie, z apetytem byśmy pochłonęły Twoje babeczki 🙂 Czekamy też na przepis na słodkości z konfiturą z klementynek dla Klementynki 🙂
No to już wiecie co będzie na stole 😍 ciasto z klementynkami – koniecznie w Waszym towarzystwie!😃
jakie świetnie!
A dziękuję i polecam przepis 😉
Pyszne. Sam zjadłem dwie z tych na zdjęciu😊😀
Dziękuję 😘 jednym słowem warte grzechu i w pracy milej 😍😉😄 to super!
W jakiej temperaturze piecze Pani te muffiny?
W temp. 180 st. C, dodałam;)