Pomarańcze i mandarynki kojarzą mi się ze świętami. Ich starte skórki pięknie pachną w różnych słodkościach, a kandyzowana skórka zdobi polukrowane makowce i wzbogaca smakiem świąteczną kutię. Poza tym pachną energią i świeżością, jaką lubię w swojej kuchni.
Stąd pomysł na dżem, właśnie z tych cytrusów. Można smarować nim kanapki lub spody ciast, dodawać do drożdżówek, zdobić pączki.
Jeśli go sami przygotujcie to z pewnością nie będziecie chcieli wybrać dżemu ze sklepowej półki.
Składniki:
- 6 pomarańczy
- 3 mandarynki
- sok z połowy cytryny
- starta skórka z połowy cytryny
- 1 Żelfix 2:1 Dr. Oetkera
- 400 g cukru trzcinowego
- 1/3 szklanki wody (ewentualnie połowa)
- szczypta kardamonu, 2 goździki
Przygotowanie:
- pomarańcze dobrze szoruję szczoteczką i sparzam dodatkowo wrzątkiem 3 pomarańcze;
- z tych 3 sparzonych pomarańczy zostawiam skórki i czyszczę je z białych błonek, choć trochę zostawiam, bo lubię smak lekkiej goryczki w dżemie (opcjonalne zachowanie;-);
- mandarynki obieram ze skórki i oczyszczam z białych błonek;
- w garnku układam pokrojone w kosteczkę pomarańcze wraz z mandarynkami, dodaję pokrojone w kostkę skórki z 3 pomarańczy;
- z połowy cytryny wyciskam sok i ścieram skórkę na tarce o drobnych oczkach;
- do pomarańczy w garnku dodaję Żelfix, zagotowuję ciągle mieszając, następnie dodaję cukier, sok i skórkę z cytryny, kardamon i goździki, gotuję jeszcze kilka minut (2-3 min.);
- gorący dżem nakładam do wyparzonych uprzednio i wysuszonych dobrze słoiczków, szczelnie zamykam i układam do góry dnem. Dżem z pomarańczy i mandarynek gotowy 😉