W moim domu najczęściej jadało się różne gulasze mięsne z grzybami lub papryką podawaną do kopytek, ziemniaków, klusek śląskich z kiszonymi ogórkami. Także zrazy, soczyste kawałki karkówki z pieczarkami w gęstym sosie lub miękką rozpływającą się w ustach golonkę.
Do duszenia nadają się przede wszystkim tańsze części mięsa, te które zawierają dużo tkanki łącznej i chrząstek.
Mięso dusi się na kilka sposobów:
- w całości,
- pokrojone w kostkę (gulasz),
- zwinięte w rolady,
- faszerowane zrazy.
Podczas duszenia powstaje kleisty, zawiesisty sos. Doprawiamy go dość pikantnie i rozrzedzamy do wyboru: winem, bulionem, piwem lub kwaśną śmietaną.
Poniżej kawałki mięsa odpowiednie do duszenia:
- z wołowiny – kark, łopatka, ligawa;
- z cielęciny – udziec, łopatka, mostek;
- z wieprzowiny – łopatka, karkówka, szynka, golonka;
- z jagnięciny – mostek, udziec, łopatka.
Można przygotować także ekspresowy gulasz z drobiu.
Smacznego 🙂