Kotlety mielone uwielbiam, rodzina też, serwuję je często z dodatkami rozmaitymi. Powstają wszelakie wersje kotletów np. z dodatkiem warzyw: cukinii, marchwi, papryki, kukurydzy, z ryżem lub kaszą (jaglaną, pęczak lub jęczmienną), dziś z pieczarkami tartymi. Klasyczny obiad, czyli kotlet plus ziemniaki, tłuczone, pieczone lub puree, surówka, buraki bądź marchewka z groszkiem sprawdzi się zawsze. U mnie często wersje urozmaicone, tak mam:) Choć do tradycyjnych kotletów z domu wyniesionych wracam często, żeby nie było:) Mielone z puree z batatów z koperkiem świeżym i burakami tartymi na ciepło podanymi polecam wręcz o każdej porze dnia:) Posiłek do odgrzania w piekarniku sprawdzi się na pyszny lunch-box do pracy – jedzenie z domu przyniesione przypomina o serdeczności, staraniu bliskich i domowym ognisku. Pracować się chce:-)
SKŁADNIKI:
- 500 g mięsa mielonego z indyka
- 5 pieczarek startych na tarce o dużych oczkach
- 1 cebula drobno posiekana
- 2 jajka
- 3 łyżki bułki tartej
- 2 ząbki czosnku drobno posiekane
- 1/3 szklanki bulionu lub wody gazowanej, u mnie bulion warzywny
- olej do smażenia + bułka tarta do obtoczenia kotletów
- sól, pieprz
PRZYGOTOWANIE:
W misce mieszam mięso, jajka, 3 łyżki bułki tartej, wlewam bulion, wyrabiam masę ręką.
Na niewielkiej ilości oleju przesmażam cebulę z czosnkiem, gdy się zeszkli dodaję starte na tarce o dużych oczkach pieczarki. Gdy się przesmażą dodaję do masy mięsnej, wyrabiam kilka chwil do połączenia. Odstawiam na 30 minut.
Na patelni rozgrzewam olej, z mięsa formuje kotlety, obtaczam w bułce tartej, smażę z obu stron na rumiano. Odsączam na papierowym ręczniku.
Podaję od razu lub odgrzane w piekarniku. Podaję z dodatkami z ziemniaków i warzyw.
Smacznego 🙂
idealny obiad
Zgadzam się 😊