Wyraziste w smaku nieduże kotleciki mielone zapiekane z pomidorem i cebulą w sosie bolońskim. Danie, które podacie przez cały rok. Do kotletów można dodać posiekane pieczarki lub paprykę, zamiast sosu bolońskiego użyć pomidorów z puszki. Pyszny obiad mięsny, który z łatwością odgrzejecie w piekarniku i podacie z ziemniakami, kaszą lub ryżem. Do tak podanego dania polecam warzywa z wody/patelni, surówkę z pora, sałatę ze śmietaną lub winegretem. Można prościej – kotlety mielone zapiekane w sosie bolońskim smakują także z posiekanym świeżym ogórkiem, marynowanymi warzywami lub ogórkami małosolnymi.
SKŁADNIKI:
- 500 g mięsa mielonego z indyka lub wieprzowo-wołowego
- 1 średnie jajko
- ½ szklanki wody lub wody gazowanej
- 3 czubate łyżki bułki tartej
- 1 średnia cebula
- 1 pomidor
- 500 g sosu bolońskiego
- sól, pieprz, zioła prowansalskie, słodka i ostra papryka, koper suszony
- olej do smażenia
PRZYGOTOWANIE:
W misce mieszam mięso z przyprawami, dodaję jajko, wlewam wodę, wsypuję bułkę tartą, mieszam dokładnie. Mięso odstawiam na 10 minut.
W tym czasie szykuję sporą patelnię, rozgrzewam olej.
Z mięsnego farszu formuję nieduże kotleciki mielone, nie obtaczam ich w bułce tartej.
Smażę je na rozgranym oleju, o obu stron na złoto. Odsączam na papierowym ręczniku, następnie układam w naczyniu żaroodpornym.
Obraną cebulę siekam w piórka, pomidory w nieduże cząstki.
Cebulę i pomidory układam na kotletach. Lekko solę i pieprzę.
Całość zalewam równomiernie sosem bolońskim. Można danie dodatkowo podlać ½ szklanki wody.
Piekarnik nagrzewam do temp. 180 st. C, grzanie góra plus dół, bez termoobiegu.
Naczynie z mięsem wstawiam na środkową półkę piekarnika i piekę 35 minut. Wyłączam piekarnik i zostawiam mięso w zamkniętym piekarniku przez 10 minut.
Podaję z ziemniakami, kaszą lub ryżem oraz surówką, warzywami z wody/patelni lub świeżymi posiekanymi ogórkami..
Smacznego 😉
No to przepis na sobotni obiad już mam 🙂
Super 🙂👍
Zrobione dobrze opisane i pysznie wyszło;)
Pozdrawiam
Monika
Super 👍 bardzo mi miło 🙂
Mega obiadek👌
🙂👍
Wygląda pysznie i te zapiekane ziemniaczki również 🙂
Dziękuję 😉