Deser, który zdecydowanie napawa optymizmem, przenosi do radosnych chwil, celebracji przy stole przy dobrej kawie i rodzinie. Panna cotta poleca się na deser o każdej porze roku z dodatkami wszelakimi. Deser podać możecie w pucharkach, ozdobnych szklankach lub w formie charakterystycznej kopuły.
SKŁADNIKI:
- 500 ml śmietanki 30%
- 90 ml mleka
- 100 g czekolady gorzkiej, mlecznej lub deserowej
- 1 łyżka kakao
- 50 g drobnego cukru
- 20 g cukru z wanilią
- 2 łyżki żelatyny + 3 łyżki zimnej wody
- do dekoracji: owoce, dekoracje czekoladowe, cukier puder
PRZYGOTOWANIE:
Czekoladę siekam drobniutko.
Żelatynę wsypuję do szklanki, zalewam zimną wodą, odstawiam na bok do napęcznienia.
W garnuszku podgrzewam śmietankę wraz z mlekiem. Gdy będzie lekko ciepła dodaję cukier, cukier z wanilią, mieszam rózgą kuchenną do rozpuszczenia. Gdy śmietanka będzie gorąca dodaję posiekaną czekoladę, łyżkę kakao i żelatynę. Mieszam do rozpuszczenia.
Deser rozlewam do pucharków, ozdobnych kieliszków, szklanek czy filiżanek, studzę. Zimne wkładam do lodówki, by stężały.
Deser podaję udekorowany dowolnym musem owocowym, owocami świeżymi lub z puszki, polewą, dekoracją mleczną, płatkami migdałowymi. Oprószam cukrem pudrem.
Smacznego 😉