Danie soczyste, aromatyczne, pachnące ziołami – powtarzam się, ale tak wygląda moja kuchnia 😉
Jednogarnkowe, wszystkie składniki pieczone razem, mieszane, dopieszczane podczas pieczenia. Wszystko razem świetnie się komponuje tworząc jednogarnkowy zdrowy posiłek.
Tradycyjnie mięso wcześniej zamarynowałam w przyprawach i oleju rzepakowym. Warzywa oprószyłam ziołami, świeżo zmielonym pieprzem. Jest tak jak lubię – zdrowo, ziołowo. Wersja wegetariańska? zrezygnujcie z mięsa, dodajcie np. cukinię i paprykę, może chili? Takie wersję też lubię, ale dziś padło na wersję z chudym mięsem – pierś bez skóry to 1,3g tłuszczu. Pierś możecie zastąpić innym mięsem np.: piersią z indyka (bez skóry) – zawiera jedynie 0,7g tłuszczu w 100g produktu.
Do warzywnego kociołka pasują także inne części kurczaka, szczególnie te “chodzące, ruszające się” soczyste części, czyli podudzia, ćwiartki z kurczaka. Pamiętajcie jedynie, jeśli zechcecie dodać takie mięso uprzednio (oprócz mojego ulubionego marynowania) przesmażcie udka na patelni z obu stron, następnie dodajcie do warzyw i pieczcie razem.
Smacznego już dziś!
Składniki:
- 1 pojedyncza większa pierś z kurczaka
- 3 duże ziemniaki
- 2 duże marchewki
- 1 cebula
- spora garść mrożonej fasolki szparagowej zielonej
- przyprawy: vegeta natur, pieprz, lubczyk, suszona natka pietruszki, majeranek, przyprawa do kurczaka, sól
- olej rzepakowy
- do podania: świeża natka pietruszki
Przygotowanie dania:
- Pierś myję, osuszam ręcznikiem papierowym, kroję w niedużą kostkę. Układam mięso w misce, obtaczam w oleju i przyprawach, mieszam, odstawiam na kilka godzin – nie macie czasu to odstawcie chociaż na pół h.
- Marchewki, ziemniaki i cebulę obieram. Marchewki kroję w talarki, kostkę, do woli; cebulę przekrawam na pół i kroję w niezbyt cienkie talarki; ziemniaki kroję na średnią wielkość kostki – nie za duże, nie za małe.
- W naczyniu żaroodpornym układam warzywa wraz z fasolką, doprawiam świeżo zmielonym pieprzem i suszoną natką pietruszki, mieszam. Układam zamarynowane wcześniej mięso, polewam dodatkowo niewielką ilością oleju, mieszam ponownie wszystkie składniki razem.
- Piekę w temp. 200C grzaniem góra-dół (bez termoobiegu) przez 50 minut od czasu do czasu mieszając danie.
Podaję ze świeżo skrojoną natką pietruszki. Smacznego 🙂