Zupa, którą najczęściej podaję jako pierwsze danie, chyba że daję tyle mięsa i warzyw oraz makaronu na porcję, że wystarcza na parę godzin 🙂
Dziś rosół z kury, tradycyjny na drobiu i włoszczyźnie, dużej ilości marchwi, słodki, koniecznie z lubczykiem! długo pyrkający, domowy. Zapach unosi się w całym domu!
Rosół podaję tradycyjnie z makaronem w postaci krótkich i cienkich nitek, udekorowany koperkiem lub natką.
Oczywiście w zależności od wieku dziecka przyprawiamy mniej lub wcale, zależy to od Was:)
Składniki:
- 1 cała kura, ew. połowa kury
- 3 pietruszki
- 7 marchwi
- 1 seler
- połowa pora, biała część
- 2 większe cebule
- przyprawy: 4 listki laurowe, 8 kulek ziela angielskiego
- ok. 4,5 l wody
- świeży pęczek natki pietruszki
- sól, lubczyk oraz świeżo zmielony pieprz do smaku
- opcjonalnie: pęczek świeżego lubczyku zamiast suchej przyprawy
- do podania: makaron i świeży koperek
Przygotowanie:
Obieram warzywa, mięso płuczę pod bieżącą wodą.
Cebule obieram, przekrawam na pół i przesmażam na suchej patelni do lekko złotego koloru. Zamiennie można je upiec w piekarniku.
Włoszczyznę i kurę układam w dużym garnku, zalewam zimną wodą, wrzucam przyprawy, dodaję związany pęczek natki.
Po zagotowaniu się wody zdjąć wytworzone na wierzchu szumowiny.
Po zmniejszeniu gazu rosół przykrywam pokrywką i lekko gotuję przez ok. 2 godziny.
Smacznego 😉